K2 zimą ZDOBYTE

K2 zimą ZDOBYTE !

Ależ to piękne!

Ależ to wspaniałe!

Ależ to jest górskie!

Ależ to jest fantastyczne!

To właśnie oni – od zawsze pomocnicy, ratownicy – teraz Herosi 

Zdobyli to co we wszech sportach, dotąd nie zdobyte. 

Gdzie nie stał człowiek. 

Zdaniem wielu, nieosiągalne. 

Jakże mało jest takich celów, jeśli w ogóle jeszcze są. Teraz K2 zimą wpuściła ich na swój szczyt. 

Jako Polacy mamy największe (ilościowo) sukcesy w zdobywaniu ośmiotysięczników zimą. Bez dwóch zdań jesteśmy Lodowymi Wojownikami. Ale z drugiej strony mieliśmy czas zdobyć K2 zimą. Zdobyli go nasi nepalscy przyjaciele. 

Tak. Świat z reguły nie jest sprawiedliwy, ale wydaje się, że tutaj ta sprawiedliwość jest.  Nepalczycy będą mieć swoje zasłużone miejsce w historii. Oni zawsze byli w górach, ale przeważnie z boku, z tyłu. Teraz błyszczą! 

I mimo, że będą się odbywały dyskusje, kto z tlenem, kto bez, czy w ogóle ktoś bez…

to sukces jest bezdyskusyjny!

Zdobyli szczyt zespołowo. Czy to nie jest wspaniałe? Jakże wiele heroizmu, współpracy, nadziei i mozolnego napierania było ich dziełem w ostatnich kilku dniach ataku szczytowego. 

Brawo Ekipa! #Nepalese_Team_Winter_K2

Brawo naród nepalski!

Teraz trzymamy kciuki za bezpieczny powrót do Bazy. Ogromne gratulacje i wielki szacunek dla Was. #K2Winter